poniedziałek, 21 kwietnia 2008

Tłok w autobusach

Po kilku dniach spędzonych w autobusach i tramwajach turyńskiej komunikacji miejskiej (GTT) można być wyraźnie zmęczonym nieustającym tłokiem i przepychankami.

Może trochę przesadzam, ale każdy średnio rozgarnięty człowiek zauważy, że ludzie mimo, dużych przestrzeni w autobusie, zawsze kumulują się przy drzwiach wyjściowych.

Każdy szanujący się Torinesse, staje, co najmniej na jeden przystanek przed wyjściem, przy drzwiach, by czasem zdążyć i opuścić na czas z autobusu czy tramwaju. Często można zaobserwować, już na dwa przystanki przed docelowym miejscem podróży, stojących u wyjścia pasażerów, nerwowo wyczekujących na otwarcie drzwi. Zachowanie to nie zależy od wieku pasażera, od rasy, wyznania, czy sposobu bycia...

Zachowanie takowe można częściowo wytłumaczyć systemem jaki jest praktykowany w całych Włoszech. Autobus/tramwaj zatrzymuje się na przystanku tylko gdy, stojąc na przystanku zamachamy do kierowcy, bądź w tramwaju wciśniemy odpowiedni guzik, przycisk.

I rzeczywiście, zdarzyło mi się, że niezbyt ochoczo machałem na autobus i ten nie raczył się zatrzymać. Z drugiej strony kumulowanie się ludzi przy wyjściu w autobusie sprawia, że musimy na dwa przystanki wcześnie przepychać sie do drzwi by zdążyć wyjść, stąd mamy efekt błędnego koła i tak do końca komunikacji miejskiej w Turynie...

Nie pamiętam by takie zachowanie cechowało mieszkańców innych miast włoskich..., trzeba to będzie szerzej sprawdzić.


P.S.

Musze przyznać, że komunikacja miejska w Turynie jest świetnie zorganizowana. Wysyłając sms możemy dowiedzieć się o czasie nadjeżdżających autobusów, tramwajów. Na wielu przystankach istnieje elektroniczny system informacji. Cały system bazuję na technologi GPS. Ciekawostką, bardzo użyteczną dla nowych mieszkańców miasta, jest strona http://www.5t.torino.it/5t/en/home, gdzie wpisując dokładny adres, z którego wyruszamy i adres do którego zmierzamy, uzyskujemy możliwe połączenia łącznie z czasem przejścia piechotą. Kierowcy są bardzo życzliwi i nigdy nie zamykają drzwi przed pasażerem. GTT urządza często festyny, a ciekawostką jest tramwaj restauracja. Jest tramwaj jeżdżący wolno po mieście, w którym możemy zjeść kolacje, w warunkach bardzo restauracyjnych.

Brak komentarzy: